autor marcel
500 dni i małymi kroczkami zbliżamy się do EURO 2012 r. a trener Smuda otwiera karty, że ma już niemal gotowy podstawowy skład na ME. Czy aby na pewno?
Wychodzi na to że nasz trener ma już w głowie ustaloną jedenastkę która mogłaby reprezentować nas na Mistrzostwach Europy w 2012 roku. Czy ona wypali? Miejmy nadzieje że tak, choć nie można wykluczyć różnego rodzaju kontuzji lub spadku formy. Trudno prognozować, by w ciągu tych 500 dni objawiłby się ktoś nowy, ale po ostatnim powołaniu ( Roger Guerreiro, Arkadiusza Głowackiego) na mecz z Norwegią i Mołdawią, możemy być różnych myśli?
500 dni i małymi kroczkami zbliżamy się do EURO 2012 r. a trener Smuda otwiera karty, że ma już niemal gotowy podstawowy skład na ME. Czy aby na pewno?
Wychodzi na to że nasz trener ma już w głowie ustaloną jedenastkę która mogłaby reprezentować nas na Mistrzostwach Europy w 2012 roku. Czy ona wypali? Miejmy nadzieje że tak, choć nie można wykluczyć różnego rodzaju kontuzji lub spadku formy. Trudno prognozować, by w ciągu tych 500 dni objawiłby się ktoś nowy, ale po ostatnim powołaniu ( Roger Guerreiro, Arkadiusza Głowackiego) na mecz z Norwegią i Mołdawią, możemy być różnych myśli?